Zapraszam do dyskusji na temat "Dlaczego mam/kupię SUVa?" Czy przemawia komfort jazdy? Chęć spoglądania na innych kierowców z góry

?
A może w ogóle nie widzicie potrzeby kupowania tak dużych aut?
Duze auta sa zaje... hmmm fajne. Wlaczasz wycieraczki i rozpychasz nimi pandy i inne dziadostwa co jada 4 9,50, bron boze 51.......... :/
Ktos ma male auto to ma male inne rzeczy

.
Ja jezdzie dluuuuuuugim passatem.
(02-17-2012 08:47 PM)andy889 napisał(a): [ -> ]Wlaczasz wycieraczki i rozpychasz nimi pandy i inne dziadostwa co jada 4 9,50, bron boze 51.......... :/
Hahahaha, dobre przyrównanie. Mnie się SUVy podobały w sumie od momentu kiedy pierwszy raz zobaczyłem takie cudeńko w jakimś filmie; zafascynowało mnie to z miejsca. Po co mieć mały samochód, jak można mieć duży

(02-17-2012 10:06 PM)Sławek napisał(a): [ -> ] (02-17-2012 08:47 PM)andy889 napisał(a): [ -> ]Wlaczasz wycieraczki i rozpychasz nimi pandy i inne dziadostwa co jada 4 9,50, bron boze 51.......... :/
Hahahaha, dobre przyrównanie.
No wiadomka

.
Cytat:Po co mieć mały samochód, jak można mieć duży 
No i to bedzie moje haslo zyciowe.
Tak samo z silnikiem, domem i cyckami dziewczyny hehehe

Haha to prawda
Duze jest piękne więc i samochód powinien być wielki i wzbudzać respekt. Jak wyjedziesz takim na ulice to nikt ci drogi nie zajedzie bo sie bedzie bał. I wiadomo samopoczucie sie polepsza, jechać w takim olbrzymie to sama przyjemność.
(02-18-2012 09:33 PM)wojtek92 napisał(a): [ -> ]jechać w takim olbrzymie to sama przyjemność.
Tez mi moja tak mowi hehehehehehe

.
I masz racje - tez swoim passatem, ktory dlugi jest, ale wysoki to wogole, boje sie nim wjechac przed takie poSUVadlo wielkie. Bo to jednak chyba taki naturalny odruch jest.
Komfort jazdy + przyjemność prowadzenia takiej dziecinki + respekt u innych kierowców, hehehe

Respekt czesto polaczona z olbrzymia jak to auto zazdroscia. Ludzie nie lubia jak ci sie uklada i tyle. Ten typ tak ma.
Wiadomo, że polaczki lubią zazdrościć, jak sobie sąsiad nowy samochód kupi to zaraz wszyscy obgadują, że na pewno ukradł, bo przecież niemożliwe, żeby uczciwie zapracował, ehhh. Nic na to nie poradzimy, trzeba przejść nad tym do porządku dziennego i cieszyć się swoim szczęściem

Nie no hehe, ja też zazdroszczę jak widzę takiego za*ebistego suva na ulicy. Wiadomo że to nieładnie ale co zrobić

Troche pozazdrościć można nie ma w tym nic złego, ale o kradzież nikogo nie posądzam, chyba że tych co bmw jeżdzą hehee żartuje
